Robert.
Przewodniczący FIS

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ce
|
Wysłany: Wto 23:46, 24 Gru 2013 Temat postu: Wywiad z trenerem ukraińskich zawodniczek. |
|
|
Wywiad z trenerem ukraińskich zawodniczek.
Dziennikarz: Witam. Dziś porozmawiamy z Klemens von Obernichtestag trenerem Ukraińskiej reprezentacji biegaczek narciarskich.
Klemens: Witam.
D: Może przejdźmy od razu do konkretów. Jak wiemy Ukraina zajmuje 10 miejsce w Pucharze Narodów mając na koncie 121 punktów. W poprzednim sezonie zawodniczki uzbierały zaledwie 87p. Teraz, gdy nie doszliśmy do półmetka zawodów Ukrainki prawie dwukrotnie powiększyły swój dorobek. Co jest tego przyczyną?
K: Zawodniczki szybko przyjęły do swojej myśli, obudziły się, dostosowały się do nowych zasad panujących na treningach. Kiedy ja nie mogę, Iryna Leletko przejmuje stery na treningu i dyryguje zawodniczkami tłumacząc co musi zrobić, żeby wyszło poprawnie. Poza nią zawodniczki mojej kadry zdobywają mniej punktów, ale myślę, że przyczyną tego wszystkiego są obozy i treningi, na których zawodniczki przykładają się do tego sportu. Musimy poprawić jeszcze wiele rzeczy np. zdolności sprinterskie, aby tych punktów ciągle przybywało, ale jesteśmy dobrej myśli.
D: Po odejściu jednej z najlepszych zawodniczek Ukraińskich – Walentyny Szewczenko reprezentacja Ukrainy lekko się rozleciała i na chwilę zupełnie znikła ze sceny. Czy odejście czołowej biegaczki było strzałem w stopę?
K: Na pewno biegi narciarskie w Ukrainie poprzez odejście liderki kadry zmniejszyły popularność, ale pamiętajmy o Irynie Leletko, jest młoda. Do tego Vita Hasich i inne utalentowane juniorki, które mają dużo chęci. Nie jesteśmy w dołku. Utalentowana młodzież, zabija wspomnienia o Walentynie i dzięki temu Ukraina może z uśmiechem patrzyć w przyszłość. Może za rok, a może za 5 lat, ale wiem, że kiedyś ten sport u nas będzie popularny.
D: Jakie są plany na zbliżające się Igrzyska Olimpijskie?
K: Jak, mówiłem we wcześniejszej wypowiedzi, sukcesy nie nadejdą szybko, ale myśląc pozytywnie chcemy pierwszej ,,15'' w przynajmniej jednym biegu. Oczywiście tego może dokonać tylko Iryna Leletko. Zdradzając plany na przyszłość powiem, że po TDS Iryna wyrusza na obóz sprinterski, żeby poprawić umiejętności w tym fachu. Sochi stoi otworem, ale będzie trudno.
D: Czy oprócz Iryny jest jeszcze jakaś profesjonalna zawodniczka, która może się liczyć? W kim pokrywa Pan największe nadzieje?
K: Z tych starszych obecnych tylko Maryna Antsybor, która myślę, że zapunktuje jeszcze kilka razy w PŚ.
D: Jak wiemy, trzeba patrzeć przyszłościowo, czy rozmawiając Pan z trenerem młodej kadry, widzi Pan większe nadzieje w przyszłych latach tej reprezentacji?
K: Tak, rozmawiałem kilkukrotnie z trenerem młodszych zawodniczek i patrzę przychylnie w tę stronę. Z tych młodszych oczywiście są takie zawodniczki jak Tatyana Kovalchuk, która ma dopiero 11 lat i taki talent. Oprócz tego 15-letnia Vita Hasich, która może liczyć na starty w Pucharze Kontynentalnym, a w ciągu najbliższych lat, w Pucharze Świata.
D: Borykacie się z problemami finansowymi. Jak słyszeliśmy, Ministerstwo Sportu nie chce przeznaczyć odpowiedniej sumy na rozwijanie kadry? Czy wypowiedziane słowa są prawdą, czy zostaliśmy wprowadzeni w błąd?
K: Na nasze konto została przekazana duża kwota, o którą będzie trzeba w tym sezonie poprosić jeszcze raz, ale suma pieniędzy, którą dostaliśmy jest wystarczająca na czas obecny i przygotowanie do TDS. Resztę dostaniemy najprawdopodobniej przed Igrzyskami. Nie możemy mówić, że jesteśmy źle traktowani przez Ministerstwo.
D: Więc problemy finansowe była zupełnym kłamstwem?
K: Zdecydowanie tak.
D: W tym sezonie w Lillechamer po raz pierwszy Ukraina wskoczyła na punktowane miejsce w biegu sztafetowym. Czy myślicie powtórzyć ten wyczyn na najwyższej ze scen tego roku? Co czuliście zajmując 7 miejsce w tym wyścigu i jakie były reakcje w drużynie?
K: Pozytywnie wpłynęło to na całą drużynę, która z coraz większymi chęciami podchodzi do kolejnego wyścigu. Patrząc na to jednak bez przymrużania oka zasługa leżała po stronie Iryny Leletko. Wyprowadziła nas z dołka i awansowała na 4 miejsce. Liderka kadry była zdeterminowana przed wyścigiem i uśmiechając się powiedziała mi: ,,Zrobiłam to co do mnie należało''. Wszystko to poprawiło relacje w drużynie między zawodniczkami.
D: Jak Pan czuje się na pozycji trenera tej kadry? Gdy przyjmował Pan pracę, wiedział Pan, że będzie to bardzo trudne wyzwanie?
K: Lubię trudne wyzwania i od początku byłem pewny, że to nie będzie należało do najłatwiejszych, ale byłem dobrej myśli. Mamy dobre juniorki i to jest najważniejsze. Dzięki temu ze spokojem mogę powiedzieć, że za kilka lat będziemy tak jak Finlandia.
D: Miejmy nadzieję. Bardzo dziękuję za wywiad.
K: Do usług.
Pytania zadawał: Robert.
Na pytania odpowiadał: bartos
Korekta: Robert.
Zapraszam do zgłaszania się innych managerów reprezentacji!! ORAZ KOMENTUJCIE, byle by coś było, nawet negatywy, każdy popycha mnie do działania!
Post został pochwalony 0 razy
|
|